Pizza złocista - z delikatnym sosem serowo - śmietankowym, boczkiem, orzechami włoskimi i...
Składniki i przygotowanie:
Ciasto:
250 g mąki pszennej ( z tego jedna czubata łyżka na zaczyn)
130 ml ciepłej wody
1 łyżeczka cukru
sól
2 łyżki oliwy z oliwek
10 g drożdży
Przygotować zaczyn: drożdże rozpuścić w wodzie, dodać cukier i czubatą łyżkę mąki. Pozostawić do wyrośnięcia pod przykryciem w ciepłym miejscu na ok. 20 minut. Następnie połączyć z mąką, solą i olejem. Wyrabiać przez ok. 15 minut. Pozostawić ciasto pod przykryciem na godzinę. Gdy wyrośnie jeszcze chwilę wyrabiać i rozwałkować (grubość ciasta zależy od nas, wolę gdy jest ono grubsze, tak też w tym przypadku zrobiłam) . Ciasto podzieliłam na dwie części i zrobiłam dwie mniejsze pizze. Gdy rozwałkujemy ciasto zawijamy brzegi, pozostawiamy na 15 min do wyrośnięcia.
Sos:
1 cebula
1/3 łyżeczki curry
110 ml słodkiej śmietany 30%
sól
1/3 sera pleśniowego złocistego Lazur ( ok. 30 g)
łyżka oleju
Cebulę kroimy w piórka i smażymy, aż się zeszkli, delikatnie solimy i dodajemy odrobinę curry. Następnie wlewamy śmietankę, dodajemy rozkruszony ser pleśniowy i gotujemy na małym ogniu przez ok. 20 minut. Aby zagęścić sos dodajemy odrobinę mąki. Pozostawiamy do wystygnięcia. Następnie kładziemy na ciasto.
Dodatki:
ok. 6 plastrów wędzonego boczku
garść pokrojonego pora (biała część)
1/2 papryki czerwonej
1/2 papryki żółtej
bazylia
rozmaryn
60 g orzechów włoskich
1/2 opakowania sera Camembert
70 g sera pleśniowego złocistego LazurBoczek podsmażamy chwilę na patelni, paprykę, por kroimy na cienkie plasterki, ser Camembert na cienkie paski, a ser pleśniowy Lazur kruszymy.
Na ciasto posmarowane sosem dodajemy pokrojony por, boczek, paprykę i orzechy włoskie.
Pieczemy w temp. 170 st. C przez około 15 minut. Po tym czasie posypujemy pizzę serami i na 2 minuty pozostawiamy w wyłączonym piekarniku.
Po wyjęciu posypujemy odrobiną świeżej bazylii i rozmarynu.
Wybrałam do mojego dania wino ze szczepu Pinot Gris. Znam ten szczep pod nazwą Sivi Pinot (nazwa pochodzi ze Słowenii) i miałam już okazję pić to wino do potraw. Wina z tego szczepu są moim zdaniem bardzo uniwersalne i pasują zarówno do potraw bardzo wyszukanych jak i do prostych. A dlaczego pasuje do mojej pizzy? Już sama barwa dobrze wypieczonej pizzy świetnie komponuje się z winem w kolorze złocistym. Mój słoweński Pinot Gris jest winem wytrawnym, ale w stopniu delikatnie przechodzącym w kierunku wina półwytrawnego i do pizzy, która jest potrawą prostą i biesiadną, poprostu pasuje. Nie przytłacza dania, lecz jest jego świetnym uzupełnieniem. Cebula, śmietana, sery pleśniowe, przyprawy, papryka, bekon w połączeniu z cudownym bukietem dojrzałych moreli i białych porzeczek to niesamowite doznania smakowo - estetyczne. Polecam.
Uwielbiam te Twoje fotki!! Tę pizzę też uwielbiam!
OdpowiedzUsuńDzięki:) Ja ją też;P
OdpowiedzUsuńO nie, znowu utoczyłam śliny :P Ależ bym wsunęła taką wielką! Świetny sos i dodatki!
OdpowiedzUsuńDzięki:)A właśnie waham się czy jutro zrobić pizzę czy gnocchi. Póki co robię kolejny wpis:)
Usuń