Długo zastanawiałam się z czym podać pierwsze w tym roku maślaki. Bułeczki z maślakami, sałatka z maślakami, calzone
z maślakami, roladki... Aż stanęło na najprostszym - plackach ziemniaczanych. Czasem najprostsze rozwiązania okazują się najlepsze.
Placki ziemniaczane z bazylią i rozmarynem podane z maślakami |
pyszne placki! z grzybami - mmm :)
OdpowiedzUsuńszybko fotografowałam, bo miałam na nie wielką ochotę :)
Usuńmam to samo ze śniadaniami :D
UsuńAleż apetyczne! Może jutro uda mi się nazbierać nieco maślaków i zrobię takie. Zapraszam do dodania wpisu do mojej akcji psiankowatej http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/?p=4451
OdpowiedzUsuńZ chęcią dodam wpis, tym bardziej, że biorę udział dopiero w jednej akcji.
UsuńPoproszę o uzupełnienie wpisu zgodnie z zasadami akcji, w razie problemów proszę o kontakt.
UsuńDziękuję :)
UsuńWspaniałe! Kwintesencja późnego lata na talerzu.
OdpowiedzUsuńWyszły wyjątkowo dobre;)Uwielbiam końcówkę lata, a z niecierpliwością czekam na wysyp kozaków!
UsuńPysznie się prezentują! Uwielbiam zarówno placki ziemniaczane, jak i maślaki.
OdpowiedzUsuńZwykle miksuję ziemniaki na "papkę", ale tym razem się postarałam i starłam na grubych oczkach. Zyskały na smaku i są bardziej fotogeniczne;)
Usuńnic tylko maszerować do lasu w poszukiwaniu maślaków :) niezwykle apetyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńOtóż to;)
UsuńZ kurkami też na pewno można :) Polecam kurki w tym sezonie zdecydowanie! :)
OdpowiedzUsuńMam już nawet pomysł => pszenno - razowa pizza z kurkami;)
Usuń